poniedziałek, 18 czerwca 2012

i like it

Lubię takie weekendy.
Słońce, plaża, jezioro. Pies brykający w wodzie.
Rzepakowe pola. Maki. Truskawki z bitą śmietaną.
Lody z automatu. Spacery.
Spanie do 10. I powolne jedzenie śniadania w łóżku do 12.



Jutro tam wracamy.
MM ma komisję lekarską.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz